Jest jesień, jest weekend, są śliwki. A to oznacza ciasto. Najlepiej jakieś z krótką listą składników i banalne jeśli chodzi o przygotowanie. Takie właśnie jest biszkoptowe ciasto Liski. W ciągu ostatnich dwóch tygodni upiekłam je jakieś trzy razy. Nawet Ci, którzy ciast nie lubią i z reguły nie jedzą, akurat to ciasto jedzą :). Czy może być lepsza rekomendacja?
Przepis autorstwa Liski z bloga White Plate. Wypróbujcie koniecznie!
Składniki
5 jajek
130 g cukru
cukier z prawdziwą wanilią lub łyżeczka naturalnego ekstraktu z wanilii albo nasionka z 1 laski wanilii
5 (czubatych) łyżek mąki pszennej plus 1 łyżka mąki ziemniaczanej plus 1 łyżeczka proszku do pieczenia – wymieszane i przesiane przez sitko
ok. 300 g owoców (użyłam tym razem śliwek ulenek, węgierek, malin i borówek – nadają się każde owoce. Jeśli mrożone – nie rozmrażamy ich przed położeniem na cieście)
Czynności
Białka oddzielić od żółtek. Białka umieścić w dużej misce i zacząć je ubijać na coraz wyższych obrotach, dodając stopniowo cukier i wanilię. Masa musi być solidnie ubita i lśniąca.
Następnie dodawać na zmianę po jednym żółtku i mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia. Miksować niezbyt długo na niskich obrotach, do dokładnego połączenia się składników.
Piekarnik nagrzać do 180 st C.
Tortownicę z wyjmowanym dnem o średnicy 26-28 cm posmarować masłem i obsypać tartą bułką (lub mąką). Wlać ciasto, na wierzchu ułożyć owoce (śliwki przepołowione i wydrylowane nacięciem do góry). Staramy się to robić delikatnie, by puszysta masa nie opadła.
Wstawić do piekarnika i piec 40 minut.
Po upieczeniu zostawić w wyłączonym piekarniku przy uchylonych drzwiczkach, aż nieco ostygnie. Ciasto DELIKATNIE może opaść (tak z 1/2 cm, nie więcej).
Komentarze
Publikowanie komentarza